Profil po gimnazjum i problemy związane z nauką

Adamos

Wiesz to zależy każdy nauczyciel ma swój tok nauczania i idzie własnym programem ale jak wspomniał Bedni trzeba mieć podejście do danego nauczyciela. Mam kumpla znacie go wszyscy A. Matynia i mamy matme z p. Karbownik to jakie się dzieją rzeczy to zawsze na lekcji zdarzają się takie akcje o których wam sie w głowach sie mieści

Bedni

A mi się tak właśnie zebrało na porównanie szkół średnich w naszym mieście.

Opinia jest, że ZS nr. 1 jest szkołą lepszą, że tam jest wyższy poziom. Jednak czy to aby na pewno zasługa szkoły ? Wydaje mi się, że gdyby zamienić uczniów wszystko by się odwróciło.

Pomysł mi się zrodził stąd, że chyba wolałbym iść do technikum i po 4 latach nauki mieć zawód i maturę, zamiast po 3 samą maturę, która przecież jeżeli jest słabo zdana to nie gwarantuje studiów. Niestety właśnie w naszym mieście jest opinia, że do Skowyry są mniejsze wymagania i jest "lżej". Dlatego idą tam mniej ambitni ludzie, to jest też przyczyna niższego poziomu tej szkoły. Wszystko się zapętliło i teraz Ci "lepsi" idą do ZS nr 1, a "gorsi" do ZS nr 2 dlatego w JPII sa lepsze wyniki niż w Skowyrówce.

Zaznaczam, że nie robię reklamy szkoły swojej mamy(zresztą sam ide do ZS nr 1), tylko po prostu tak mnie to zaintrygowało, że ciekawy jestem waszych opinii.

jb

"VI Liceum Ogólnokształcące w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 6 im. Jana Kochanowskiego

Minimalna liczba punktów potrzebna do dostania się do liceum w 2005 r.: 147"

Przy takim starcie też łatwiej osiągnąć sławne sukcesy "Kochanowskiego".

jb

Juby

Jeśli tak ktoś wysoko mierzy to ładnie myśle że daleko zajdzie Wesoly

.Posiadam w rodzinie siostrę cioteczną co skończyła kochanowskiego w Radomiu

Bedni

Ja koleżanke Wink

nic ciekawego z niej po tej szkole nie zostało Rolling Eyes

DonRzędziano

Mam brata co skończył Jana Pawła w Przysusze Rolling Eyes

i siostra kończy to samo, nieźle nie ? też tam sie chyba wybieram yes

Juby

Mój brat skończył Jana Pawła, ale nie sugeruję się, tym sugeruję się rozumem i świadomością gdzie się dostanę.

Sygi

BartekR122

W liceum naszym przysuskim to ostatnio sporo sie zmienilo mam 2 siostry po nim jedna rodzona druga cioteczna i bardzo duzo kumpli i z ich opowiadan wynika ze coraz trudniej tam sie robi bio-cehm to jakas ekstraklasa teraz tam a moja siostra jest po tym profilu i mowi ze tak srenio na nim bylo a skonczyla juz z 3lata temu

Adamos

Ja osobiście słyszalem od kolegi że na profilu bio.-chem. nie ma takie koleżeństwa w klasie tylko jest nieustająca rywalizacja o jaknajlepsze oceny może to i dobre ale do jakiego czasu. Poprostu ci którzy wybierają się na ten profil musza się oswojić z tym że muszą się dużo uczyć.

Kubeksx

Adamos

ale czy ja mówie że tak jest? słyszałem tylko od kumpelki

Kubeksx

a czy ja mowie ze tak nie jest. Słyszałem tylko od brata

Bedni

Jak dla mnie to ciężko jest zebrać tak liczną grupę w miare normalnych ludzi(nie takich co siedzą nad książkami całe życie, a świerze powietrze to znają tylko z drogi to szkoł) żeby średnia klasy wynosiła 4,5. Nie mówie, zę się nie da, ale rzadko spotykane to jest. Dlatego najczęściej na Bio-chem jest dużo nauki i ludzie tam po prostu się uczą, zamiast robić inne rzeczy Twisted Evil

Tak mi się wydaje Smile

Kubeksx

Na bio chem ida ambitni